Czy nie jest za późno na podsumowanie 2019? Być może. Długo zastanawiałam się, czy w ogóle je tworzyć. W końcu co kogo obchodzi, co robiłam i pisałam w ubiegłym roku? Najbardziej mnie samą. A zatem warto – choćby dla siebie.
Gaja nie pisze
Kiedy zaczynałam ten tekst byłam przekonana, że w 2019 obijałam się strasznie. Że mało pisałam. Zdawało mi się, że całymi miesiącami nie zaglądałam na bloga. A jednak robiąc to podsumowanie okazało się, że właściwie tylko w grudniu nie powstał żaden wpis. Chociażby dlatego warto robić takie podsumowania. Często zapominamy o wszystkich wysiłkach i projektach, które podejmujemy w ciągu 12 miesięcy. Zapominamy o sukcesach – w szczególności tych mniejszych, rozłożonych na raty i niespektakularnych.
Zwłaszcza kobiety specjalizują się w tym niedocenianiu samych siebie. A bez tego ciężko się rozwijać i mieć pewność, że zmierza się w dobrym kierunku. Kiedy podsumujesz i zamkniesz jeden rozdział, łatwiej jest też zacząć pisać następny.
Oczywiście Nowy Rok jest tylko symboliczną granicą i nikt nie oczekuje tutaj magii. Ale skoro jest – to dlaczego nie wykorzystać tej okazji z pożytkiem dla siebie? Choćby po to, by poprawić sobie nieco humor?!
Nikt się nie spodziewał…
W rok 2019 weszłam lekko chwiejnym krokiem, bo bez pracy. Cały styczeń obijałam się (czytaj: szukałam pracy oraz skupiałam na rozwoju własnym). Zrobiłam certyfikat ISTQB i kilka innych szkoleń. Jednak nic tak mi nie pomogło jak wykonanie testu Gallupa. Pozwoliło mi to spojrzeć zupełnie świeżym okiem na własne umiejętności i predyspozycje. Rozwinąć się, a co najważniejsze – obrać kierunek rozwoju w zgodzie z moimi silnymi cechami i bardziej je docenić. To, co wcześniej postrzegałam jako zwykłą przypadłość, czasem nawet przeszkadzajkę – teraz jest moją przewagą. Pozwoliło mi to także uwierzyć w siebie i swoje możliwości.
W efekcie już w lutym rozpoczęłam pracę jako Content Writer w Aspire Systems Poland. Nie spodziewałam się, że tak szybko znajdę miejsce, gdzie będzie mi tak dobrze i będą pracowała z tak świetnym zespołem ludzi!
A dodatkowo praca w tym miejscu motywuje mnie do podejmowania aktywności innych niż tylko siedzenie na tyłku i pisanie – zaczęłam biegać, więcej jeżdżę na rowerze.
W Aspire zajmuję się w dużej części pisaniem, więc mniej chce mi się stukać w klawiaturę po godzinach. Zaczęłam też pisać dla No Fluff Jobs oraz kilku innych portali związanych z IT. To też sprawiło, że miałam mniej czasu (i chęci) na swoje własne pisanie.
Podsumowanie 2019 na blogu
Mimo mojego gadania, że wcale w 2019 nie pisałam – na blogu pojawiło się 27 nowych tekstów. Całkiem niezły wynik. Może mniej, niż rok wcześniej, za to liczba czytelników znacznie wzrosła, bo aż o 75% w stosunku do 2018. I to jest dla mnie największy powód do radości. Powtórzę się, ale nie spodziewałam się, że będzie aż tak dobrze.
Przy okazji – bardzo Wam dziękuję, że jesteście i czytacie!
Najlepszymi miesiącami, jeśli chodzi o pisanie, były styczeń oraz maj, odpowiednio 4 i 5 nowych wpisów. Zaczęłam też publikować teksty na zupełnie nowe tematy, m.in. o przyszłości rynku pracy i Sztucznej Inteligencji.
Do najpopularniejszych wpisów należały jednak:
- Jak pisać dobre teksty na Instagramie
- Jak stworzyć stronę www na lokalnym serwerze
- IT nie tylko dla programistów. Kim jest Project Manager?
Natomiast wpis, który najbardziej zapadł mi w pamięć (i odbił się największym echem w mediach społecznościowych) był wpis o syndromie oszusta. Dostałam po nim tak wiele miłych komentarzy i wiadomości prywatnych, że czułam, jak rosną mi skrzydła!
… i poza blogiem
W 2019 wygłosiłam kilka prelekcji, poprowadziłam parę warsztatów (w tym także w mojej pracy). Po raz kolejny przekonałam się, że uwielbiam być na scenie i dzielić się wiedzą z innymi.
Miałam przyjemność występować na:
- Crash Mondays w Gdyni z tematem komunikacji wewnętrznej
- Podczas Social Media Czwartku w Gdańsku wygłosiłam prelekcję pt. Instalove
- Konferencji dla młodzieży pt. Bezpiecznie w sieci – mówiłam o szansach i zagrożeniach, jakie na rynku pracy tworzy Sztuczna Inteligencja
Miałam też okazję sprawdzić się jako prowadząca konferencję Speak in_UX w PPNT Gdynia. Nagrałam też podcast i prowadziłam warsztaty w ramach Strefy Blogera (kolejne już niebawem).
Obejrzałam mnóstwo filmów o superbohaterach i przeżyłam wakacje życia (200 km na rowerze).
Myślę, że to był całkiem fajny rok.
A jak było u Was?
Powiązane wpisy
Jeśli spodobał Ci się ten wpis i chciałbyś/chciałabyś przeczytać więcej podobnych treści – możesz wesprzeć mnie na Patronite.