Jak rozbudować zbyt krótki tekst?

Należę raczej do osób, które starają się swoje teksty skracać. Z produkowaniem słów w masowych ilościach nigdy nie miałam problemu. Jednak wiem, że są blogerzy i blogerki, którzy zastanawiają się, jak rozbudować zbyt krótki tekst blogowy. Dla nich właśnie jest ten wpis.

Co to znaczy zbyt krótki tekst?

Przede wszystkim chciałabym zaznaczyć, że w kwestii tego, jak długie powinny być teksty na blogu, nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Zależy to od wielu czynników, jak np. tematyka bloga, częstotliwość publikowania itp. Jednak wszyscy są zgodni co do tego, że tekst powinien mieć co najmniej 300 słów. Dodatkowo – jeśli ma to być cornerstone article, czyli kamień węgielny twojego bloga – powinien mieć aż ponad 900 słów.

Dlaczego 300? Tyle chce czytać Google. Jego algorytmy oceniają m.in. na podstawie tej informacji, czy tekst jest wartościowy. Według mnie wpis na blogu powinien mieć między 300 a 500 słów. Takie sama najchętniej czytam. Czasem jednak pomysły kończą się na 150-200 słowach. Co wtedy?

Na pewno nie należy wydłużać tekstów na siłę, wypełniając go pustymi słowami czy okrągłymi zdaniami. Zbyt krótki tekst postarajmy się wydłużyć poprzez rozbudowanie, uzupełnienie o coś ciekawego, ważnego. Jeśli to się nie udaje – lepiej odłożyć tekst na później, na lepszy moment. Kiedy zechce odwiedzić nas wena. Chociaż ja osobiście nie jestem zwolenniczką 100-procentowego uzależnienia od natchnienia. Inne wyjście to opublikowanie tekstu na Facebooku w towarzystwie ciekawego zdjęcia. To może nam się nawet bardziej opłacić. Lajki i komentarze to w końcu ważna waluta dla blogera. Krótsze treści podobno bardziej bronią się w social mediach.

Jeśli jednak zależy Ci na wrzuceniu tekstu na bloga, jest kilka metod, by wydłużyć taki uparty wpis, który nie chce rosnąć.

Jak rozbudować zbyt krótki tekst blogowy?

Jeśli wydaje Ci się, że wyczerpałeś temat, postaraj się rozbić tekst na akapity. Wtedy łatwiej będzie Ci namierzyć i uzupełnić luki, dopisać kilka pojedynczych zdań oraz słów. Dobrze jest jeszcze przed napisaniem tekstu stworzyć szkielet, zarys – chociażby w punktach. W ten sposób spojrzysz na tekst z szerszej perspektywy i będzie łatwiej dodać do niego dodatkowy punkt. Nie zapomnij co kilka akapitów dorzucić nagłówek! To pomaga również jeśli chodzi o SEO.

Zrób porządny research, czyli rozeznanie tematu. Poszukaj w Googlu, na Wikipedii. Zajrzyj do książek, magazynów. Zapytaj znajomych. Poczytaj co na ten sam temat piszą inni. Mnie zawsze bardzo to inspiruje. Możesz też zacytować inny tekst i zgodzić się z autorem lub wejść z nim w polemikę. Tylko pamiętaj o podaniu źródła oraz autora.

Możesz wykorzystać mapowanie myśli. Ta metoda wykorzystywana jest przez blogerów głównie do wymyślania nowych tematów na wpisy. Może być jednak zastosowana również do zmapowania zagadnień w ramach jednego wpisu. Dzięki tej metodzie możesz odkryć zagadnienie powiązane z tematem wpisu, o którym wcześniej być nie pomyślał.

Świetnym sposobem na wydłużenie tekstu jest podanie przykładu. To zresztą dobry sposób na to, aby czytelnicy lepiej przyswoili sobie zagadnienie, o jakim piszesz. Zwłaszcza, jeśli poruszasz się w dość abstrakcyjnych tematach. Możesz opisać jeden przykład w dłuższym akapicie, lub podać kilka-kilkanaście przykładów w punktach.

Inny sposobem jest maksymalne zagłębienie się w szczegóły. Kiedy piszesz na jakiś temat, postaraj się dowiedzieć o nim wszystkiego, co tylko możesz. Przedstaw genezę zagadnienia, zbadaj szczegóły dotyczące skutków, wpływu na świat, ludzi, historię i kulturę. Każdy najmniejszy szczegół jest ważny, bo może dać ciekawą perspektywę. No i wydłuża Twój tekst.

Wpleć w tekst własną historię, zilustruj go spojrzeniem ze swojej perspektywy. To z pewnością zaciekawi Twoich czytelników i zbliży ich do Ciebie.

Możesz też ozdobić tekst cytatem. Ludzie kochają cytaty. Oczywiście powinien on być związany tematycznie z całym wpisem. Możesz poprosić eksperta, kogoś znajomego o krótką opinię na dany temat.

Każdy tekst zakończ pytaniem do czytelników. Poproś ich o komentarze, zadaj pytanie. Tak jak robię to ja:

Ok. To już wszystkie moje sposoby na to, jak rozbudować zbyt krótki tekst blogowy. Co o nich sądzisz? A może masz własne, sprawdzone metody? Podziel się nimi w komentarzach!

 

Mniej wolniej lepiej. 7 prostych przepisów na to jak mieć mniej, żyć wolniej i czuć się lepiej
Dołącz do newslettera! Otrzymasz eBooka o minimalizmie. Raz na jakiś czas wyślę Ci powiadomienie o nowych wpisach.
I agree to have my personal information transfered to MailChimp ( more information )