Często zadaję sobie takie pytanie. Czy jestem materiałem na blogera? Czy mam dość wiedzy, umiejętności? Czy mam talent? Wiem, że wiele osób, podobnie jak ja, w którymś momencie blogowania zaczyna zastanawiać się nad jego sensem. Ja sama przez takie wątpliwości zaczęłam blogować o wiele za późno, czego do dzisiaj żałuję. Zaczęłam więc zastanawiać się, jakie trzeba mieć cechy, aby być dobrym blogerem. Czy w ogóle istnieje taki zestaw predyspozycji, które warto rozwijać…
Poniżej kilka cech, które wg mnie przydają się blogerom. (To działa w obie strony. Jeśli słabo u Ciebie z wiarą w siebie czy cierpliwością – blogowanie pomoże Ci je rozwinąć i wzmocnić.)
Pasja przede wszystkim
Wiele osób uważa, że aby być blogerem, trzeba posiadać wysoko zaawansowaną, specjalistyczną wiedzę. I być ekspertem. Moim zdaniem nie jest to prawda. Oczywiście wiedza się przydaje. Ale żeby być blogerem trzeba przede wszystkim CHCIEĆ zostać ekspertem w jakiejś dziedzinie. A najlepiej uczyć się, ucząc przy okazji innych. Zgodnie z przysłowiem: docendo discimus.
Wiara w siebie
Nie staraj się na siłę spełniać oczekiwań innych. Rozwiązuj ich problemy, ale nie udawaj kogoś, kim nie jesteś. Fałsz i tak prędzej czy później się wyda. Słuchaj swoich czytelników i spróbuj znaleźć w sobie coś, co ich zainteresuje. Nie wymyślaj tego jednak na siłę. Wszystkich i tak nie zadowolisz.
Cierpliwość
Według mnie to najważniejsza cecha blogera. Kiedyś byłam bardzo niecierpliwa i kiedy nie widziałam efektów szybko – poddawałam się. Dzięki prowadzeniu bloga stałam się bardziej cierpliwa. Widzę, jak wiele czasu trzeba poświęcić, aby zrobić coś naprawdę wartościowego. Aby stworzyć ciekawe treści, zbudować zaufanie i zgromadzić wokół siebie czytelników, którzy będą wracali. Warto jednak na ten moment poczekać.
Przyzwolenie na ciągłą zmianę, pracę w toku, błędy
Z blogowaniem nie jest tak, że osiągniesz pewien poziom, a on utrzyma się bez dalszego wysiłku. Trzeba ciągle pracować, ulepszać, ciągle co poprawiać, zmieniać. A to nowe logo, a to nowy font, nowy cykl wpisów. Ciągła praca nad ulepszaniem. Ciągłe popełnianie błędów i poprawianie ich. Ja sama kiedyś opłakiwałam każdy błąd, każda literówkę. Ale to pochłania strasznie dużo czasu. Błędy nie robią z nas gorszych blogerów (i gorszych ludzi). Błędy po prostu się zdarzają. Zrobiłaś/eś błąd? Popraw go i idź dalej! Umiejętność przyznania się do błędu jest także bardzo cenna!
Skupienie na pozytywach, a nie na brakach
Zawsze coś się znajdzie. Masz niskie statystyki? Ale za to coraz więcej komentarzy pod wpisami. Za mało fanów na Facebook’u? Za to sporo osób udziela się w dyskusjach. Ważne, by skupiać się na pozytywnych rzeczach, zamiast martwić tym, co nie do końca wychodzi. Jeśli coś Ci się nie podoba – trzeba to zmienić. A jeśli nie da się zmienić – nie należy się tym przejmować.
Ciekawość
Bloger jest ciekawy tego kim sam jest i kim są ludzie wokół. Umie słuchać i odpowiadać na potrzeby innych. Lubi zadawać pytania. Nie boi się poprosić o opinię swoich czytelników.
Let it go!
Jeśli czegoś nie możesz zmienić, kontrolować – zapomnij o tym. Zapomnij o hejterach, o konkurencyjnym blogu, który ma 100 razy większy ruch niż ty. Masz wpływ tylko na siebie i dlatego warto się skupiać właśnie na tym.
Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana
Czy jestem materiałem na blogera? Dowiesz się dopiero, kiedy sprawdzisz to na własnej skórze. Nie bój się podejmować ryzyka. Nie bój się krytyki. Postaraj się zapanować nad emocjami, które pojawiają się, kiedy ktoś Cię krytykuje. Twój wewnętrzny krytyk powinien być dla Ciebie nauczycielem.
To tylko emocje
Nie bój się emocji i wiesz, jak zaprząc je do pracy. Nie bój się pokazać siebie innym, czy okazać słabości. Nie wahaj się przed opowiedzeniem poruszającej historii z dzieciństwa czy podzieleniem osobistą porażką.
Dystans
Nie traktuj siebie zbyt poważnie. Inni ludzie też tego nie robią. Kiedyś przeczytałam to na jakimś memie i staram się tego trzymać. Myśl, że inni nie poświęcają tyle uwagi moim poczynaniom (i błędom) lub ich brakowi – pomaga mi bardzo. Najważniejsze to dobrze się bawić – cokolwiek się robi.
I jak? Czy jesteś materiałem na blogera? Myślisz, że będzie z Ciebie bloger/blogerka? Jakie jeszcze cechy przydają się przy blogowaniu? Czego Ci brakuje? Podziel się w komentarzu swoimi uwagami!